Jutro wyjezdzam na oboz...do Kołobrzegu:[placze].No trudno...Wracam 20 lipca...Właśnie się paQje...w ogole spotkałam dziś Magdę,z która byłam na obozie dwa lata temu....dowiedzialam sie,ze sporo znajomych ludzi jedzie....no,ale wiekszosc to mlodsi;/
Dobra niewazne....
Łzy-"Gdybyś był"
Może, gdybyś był kimś innym, niz jesteś
Jak srebrzysty pył uniósł się na wietrze
Może, gdybyś był motylem w mej dłoni
Chociaż jeden dzień, chociaż jedną noc
[B]Może, gdybyś był słowem w moich ustach[/B]
Kołysanką, gdy kładę się do łóżka
Mógłbyś nawet zobaczyć kazdy z moich snów
[B]Ile dla mnie znaczysz[/B], więc zasypiam już...
Ale Ty jesteś zimny, jak lód, obojętny jak głaz
[B]Wolisz być sam, zupełnie sam[/B]
Ale Ty jesteś zimny, jak lód, obojętny jak głaz
[B]Nie sprawię, byś chciał dzielić ze mną świat.[/B]
Może, gdybyś był ogniem, w którym spłonę
I kroplami łez, co spadają w me dłonie
Może wtedy [B]pokochałabym[/B] każdy nowy dzień
Może wtedy zapomniałabym, że to tylko sen
Ale Ty jesteś zimny, jak lód, obojętny jak głaz
[B]Wolisz być sam, zupełnie sam[/B]
Ale Ty jesteś zimny, jak lód, obojętny jak głaz
Nie sprawię, byś chciał dzielić ze mną świat
Ale Ty jesteś zimny, jak lód, obojętny jak głaz
Wolisz być sam, zupełnie sam
Ale Ty jesteś zimny, jak lód, obojętny jak głaz
Nie sprawię, byś chciał dzielić ze mną świat
BEDE TESKNIC....
:[placze]:(:(
:[zakochany]:[zakochany]:[zakochany]