trochę się pochrzaniło, długo nie chodziłam do dentysty no i mam za swoje, będę musiała płacić 500 zł za leczenie kanałowe...
zajęć mamy teraz mało, więcej wycieczek, w domu remont
dzisiaj jadę do Polic na wykład pani profesor i na ognisko, mam nadzieję, że nie będzie padać
myślę o skasowaniu tego bloga, bo i tak mało kiedy tu coś dodaję i pewnie i tak nikt tego nie czyta