Aj....to były czasy..:)wyjazd z drużyną do Austrii...a wieczorkiem???
Wieczorkiem chrzest nowych dobytków naszego teamu:)
Ja oczywiście w roli gównego prowadzącego:)
Ach....nio i ta słynna miss Gryzoni:)*:D:[smiech]:[okularnik]
Komentarze
danuskaa1993 o0 nasza miss nutrów.....pamiętamy to....heheh śmiesznie było:):)
uppsss....sorki nie nutrica tylko gryzoniek:):)nutrem był ktos inny:D:D:D:D