Na pierwszej godzinie maialam matme i musialam sie uczyc i takie tam , to samo na drugiej . Nie lubie tej baby
... Na trzeciej ogladalismy film, taki nudny, ze zasnac mozna
.. Ot tak spokojnie sobie siedze
a tu nagle za drzwi wylatuje szalona nauczycielka z pistoletam na wode !
Moje pierwsze mysli : " What the fuck? O.o " " WTF?? O.o"
. Oczywiscie musiala nas wszystkich oblac wraz z moim fonem
. Na czwartej, OSTATNIEJ lekcji poszlismy wszyscy na podworko
, puscilismy muzyke
, zjedlismy ciata
, chociaz... tak w sumie to ja tylko zjadlam, bo jako jedyna dostalam od baby od angielskiego
(caly rok byla taka nie sympatyczna.. dziwneee...) ostatnie pol godziny, napiecie.. Wlatuje grupa dzieciakow z balonami krzyczac : "le mani su per la Prezioso" O.o - to bylo dla naszej wychowawczyni (w tym roku zdecydowala isc na emeryture) nigdy o tym nie myslala, ale po tym roku i po tekiej KLASIE powiedziala, ze zdecydowanie woli odejsc
.. Ostatnie piec minut : wszyscy na korytarzu z nadzieja, ze ten koszmar sie zraz skonczy
.. Zaraz .. Przed twarza przelecial mi chlopak z butelka wody wrzeszczac : " Uciekac!!! " O.o ? .. Moglam sie tego spodziewc
wychodze.. a tu grupa chlopakow rzucajacych sie na mnie jak stado dzikich zwierzy w nadzieji, ze mnie obleje .. Nie powiem udalo im sie
.. Ale coz to w koncu :
KONIEC ROKUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Inni zdjęcia: Pierwszy wypatrzony elmarWiosna pamietnikpotworaKlasztor ściana frontowa bluebird11Udany poniedziałek dawste:( szarooka9325... maxima24... maxima24... maxima24Osioł Boży bluebird111409 akcentova