photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 24 GRUDNIA 2015

Gwiazdozbiór Świąt...

Przesilenie zimowe.
Noc nad dniem króluje.
Brak śniegu.
Kolejny już raz.

 

Drogi nie mienią się bielą.
Latarnie leniwie rzucają
żółte spojrzenia.

 

Świat zanieczyszczony.
Światłem ze wszystkich lamp.

 

Świat zanieczyszczony.
Spalinami ze wszystkich aut.

 

Wyglądasz przez okno.
Pierwszej gwiazdy nie ma.
I nigdy już nie będzie na niebie.

 

Małe Betlejem
nie przebija się przez
wielkie metropolie.

 

Czas zakupów,
kolejek.
Nawet po duchowe odrodzenie.
Pędzimy.
Pakujemy prezenty.
Ubieramy choinkę.
Potrawy pachną już z kuchni.

 

A betlejemskiej gwiazdki brak.
Nie zasiądziemy do stołów.
Nie złożymy życzeń.

 

Nie będzie rodzin.
Ani pustych miejsc przy stołach.

 

Dzieci nie zaśmieją się gromko.
Dorośli nie powspominają starych czasów.

 

A Oni wciąż wędrują.
Szukając miejsca swojego Narodzenia.

 

Została za nimi metropolia.
Idą bez światła.
Bez błogosławieństwa.
Nikt nie dał im lampy.
Kazali wracać do siebie,
więc kroczą modląc się
o powrót ich gwiazdy
na niebie.

 

Mijają puste pola.
Leniwie płynące rzeki.
Las.

 

Wreszcie cicha polana.
Stawiają na ziemi wiklinowy koszyk.
Siadają.

 

Nogi bolą od długiej podróży.
Serce krwawi.
Nie było dla nich miejsca w metropolii.
Więc siedzą pośród traw.
I tuląc się do siebie spoglądają w niebo.

 

Tam wysoko,
na lewo.
Świeci się Gwiazdozbiór Świąt.
Widoczny tylko w najgłębszą noc.

 

Gwiazdozbiór dla którego
można zostawić wszystko.
Dziś świeci się tylko dla nich.
Dziś tylko Oni będą świętowali.

 

Gwiazda betlejemska wciąż świeci.
Szkoda tylko, że dla jednej Rodziny.

 

Z życzeń:
Widocznych gwiazd na niebie.
Gwiazdozbiorów.
Spadających Gwiazd.
Światła, które niczego nie zakrywa.
Podróży.
Zatrzymania.
Zdrowia.
Radości.
Rodzinności.
Zrozumienia dla innych ludzi.
Ciepłego serca.
Miłości.
Przyrody.
Pierników.
Braku komercji.
Życia w prawdzie.
Przyjaciół.
Kacprowatości.
Ryby po grecku.
Pysznego sernika.
Dziwności.
Otwartości na drugiego człowieka.
Różnorodności.
Kolęd.

 

Z życzeń bardziej osobistych:
Agacie, Jance i Asi, by Angielscy trwali wiecznie.
Dżoanie, by odległość między Poznaniem i Podlasiem się skróciła.
Patrykowi, by nasza przyjaźń się odrodziła po wrześniowych zawieruchach.
Natalii, by zaznała kilometrów słońca w Hiszpanii.
Sylwii i Kasi, byśmy spotykali się częściej.
Monice, by Szczecin i Warszawa wreszcie się spotkały w stolicy.
Monice, by kolejne rozdziały pracy magisterskiej pisały się z łatwością.
Agacie, by zawitała z kolejną sesją w Szczecinie.
Pioterkowi, by wycieczki do ZOO przynosiły dużo ciekawych danych.
Oldze, by Kuchnia TurzTurz prężnie się rozwijała.
Mopeusowi, by w pracy odwoływali jak najmniej nocek.
Adrianowi, byśmy wreszcie mogli się zobaczyć na dłużej.
Grzegorzowi, by stymulacje okazały się owocne.
Oli, by była tak świetną żonką dla swego nowego męża, jak jest i dla swego pierworodnego Mężusia.
Oldze, by mój telefon częściej się odbierał.
Wojciechowi, by oba kolanka doszły do siebie.
Lucy, by spełniała się zawodowo i towarzysko.
Pyci, by czekolada nigdy się nie znudziła.
Pony, by miłość kwitła w jej sercu i niosła ją nad ziemią przez życie.
Patrycji, by jej ślub był jak z bajki.
Agacie, by zawsze była w kontakcie z człowiekiem z ćwierci roku niżej.
Michałowi, by odnalazł swoje szczęście i żył jego pełnią.
Asorzycy, by wszystko się poukładało.
Wszystkim innym, by spełniły się ich plany i marzenia.

 

Dedykacje?
Dla nas wszystkich, bo tylko wtedy człowiek człowiekowi będzie człowiekiem.

 

Wesołych Świąt! Rybakowych! Meri Kirihimete! God Jul!

 

Jasper (a friendly ghost)

Informacje o afriendlyghost


Inni zdjęcia: Troska. rainbowheroineNie ma Ciebie rainbowheroine‘Nie chciała się zgodz martawinkel9 / 03 / 25 xheroineemogirlx1407 akcentovaTurkusowo, fioletowo i w Pumie xavekittyx:) qabiResza figur Wilkonia bluebird11sezon lodów patkigd:) dorcia2700