Nie potrafię istnieć sensownie na żadnym poziomie. Jestem sfabrykowany, jestem aberracją.
Jestem niespójną istotą ludzką. Moja osobowość jest zaledwie niedokończonym szkicem,
a mój brak serca tkwi głęboko i ma postać stałą. Moje sumienie, moja litość zniknęły
dawno temu, jeśli w ogóle kiedykolwiek istniały..