anetakurde ooooo... a już traciłam nadzieje że cokolwiek się tu jeszcze kiedyś pojawi;P a tu patrz...
"a wtem jak bańka prysnął o szmat głazu" oh.. tragedia! nie powinni nas takich tekstów uczyć na polaku;] to wchodzi na psychike... powoduje bezsenność...
mi to wgl polak wszedł na psyche:P
a co do opisu to chyba przekręciłaś coś:P
ale to tak je... jedno myśli, drugie pisze i wychodzi mix;]
z tego co pamiętam to to fota z balu a raczej dobrze pamiętam bo też zaszczyciłam go swoją obecnością;]
z kolei nawet nie przypominam sobie żeby ówczesna 3d kiedys była na biwaku;]
wyglądacie ładnie... tak jedwabiście:P ładne czasy za nami;)
a przed nami jeszcze lepsze;)
to się rozpisałam...
jak zwykle z resztą:P
jak zacznę to nie skończe:/
ale juz kończe;)
dozo jutro;*