Meee *.*

" Jest taki chłopak, którego kochać chce, jest taki chłopak, o którego walczyć chce "
Może to dziecinne, ale cały czas jestem myślami w przeszłości . Cały czas o nim myślę, powiedziałabym o kogo chodzi, ale nie zdradzę imienia, bo mogą polecieć różne hejty, albo coś w tym stylu .. Nieliczne osoby będą wiedzieć o kogo chodzi ;) Kiedyś już razem prawie byliśmy, no ale oddzieliła nas pewna nie miła sytuacja, która odbyła się w czerwcu ubiegłego roku .. Wtedy w sql. było zakończenie roku szkolnego, w pewnym momencie zaczęły mi oczy łzawieć na Jego widok, zaczęłam płakać, koło mnie było mnóstwo dziewczyn i tak zwany "KOSMOS" . Wszyscy mnie zaczęli pocieszać, mówili, że będzie dobrze .. ja mówiłam wówczas, że pokłóciłam się z mamą, ale nie o to chodziło . Po czasie, jakoś wszystko się uspokoiło. Potem znalazłam się w domu, miałam w sobie poczucie winy, że nie pogadałam z nim, a chciałam . Po prostu zabrakło mi odwagi .. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że z Nim zaczęłam się odzywać od nie dawna, a czasu sporo od tamtego momentu minęło. Na razie jest okej, ale są różne przeszkody .. chciałabym z nim być, cholernie Go kocham, ale On jest chyba zainteresowany kimś innym, choć wiem, że Mu się podobam, nawet nie dawno mi pisał . Mam nadzieję, że wszystko będzie tak, jak dawniej, tzn, tak jak było przed kłótnią . Kocham Go szczerze i chciałabym być z Nim szczęśliwa .
                                                                                                                                                  Całuuuski ;** Adusia .