Passerine.
kochane konisko,
ale rwie do przodu, że hej.
mówią, że na wyścigi dobra i chcą ją dać.
ale sobie tego teraz nie wyobrażam,
bo większość mojej nauki jazdy konnej to ona. <33
przyjęli mnie do szkoły baletowej, tzn popołudniówki
pani Ela założyła, moja stara nauczycielka tańca.
jest słodko, jest słodko mrr. :D