dziś ogólnie, by był dobry humor gdyby nie jedna z pań >czyt. Pani Weronika B< nie obraziła sie ze powiezialam jej prawde...
Nie moja wina że się tak zachowywałas.
Nie mam zamiaru przepraszac x[
ani ja ani Ty nie musimy przepraszac.
Kazdemu sie zdarzy ze zachowuje sie tak. To nie tylko TY tak się zachowujesz.
Wiem że nie będziesz umiała zapomniec o tej sprawie.
Ale...ale..
Ej no stop.!
co ja robie nie mialam sie tlumaczy.!
Ależ Ty głupia jestes, Ada.. x[
Zapewne jutro się nie odezwie słowem. Przykro x[
Zaoewno będę spała na korytarzu. (ona wie o co loto) . Przykro x[
I co. To ma być NASZ koniec.?
Jak to tak ma być to ja będę walczyć o to żeby nic sie nie rozpadło.
Pe.eS. Torebkę pożycze Ci ..
Pe.eS.2 Msz u mnie moja torbę..
By A.