Nie wiem co się ze mną stało. Dziś w dzień bawiłam się dobrze. A teraz jakiś napad smutku. Nie wiem. Jakaś dziwna jestem. Tak jakoś mi źle. Samotnie. Tesknie za kimś choć nie wiem za kim. Pragnę zobaczyć jak się porusza, jak oddycha, jak się patrzy. Głupie co nie.? Wiem., bo sama jestem głupia. I proszę nie piszecie w komciach że to nie prawda. Taka jest naprwdę prawa. Gdybym nie była głupia, to bym tego nie pisała. Dziwnie mi. Nie wiem. ALbo świat jest dziwny. Albo ja głupia. Nie wiem jak Wam mam opsiać to uczucie. To jest takie przerażające, a za razem miłe uczucie. Siedząc w tym pokoju sama po ciemku pragnę czyjesz bliskości. Chcę się do kogoś przytulić.
Nie no co ja wygaduję. Widzicie, jest mi źle. Bardzo źle. Mam nadzieje, że mnie zrozumiecie.
Ada
P.S. Przepraszam, że tak piszę, ale jakoś mi lepiej.