Foto z kiedyś tam, z Polski

Codziennie rano budzę się obok Niego i codziennie zadaje sobie pytanie czym sobie zasłużyłam aby mieć ten przywilej do bycia z nim. Mówią, że książe z bajki nie istnieje, nie prawda istanieje tylko, że zsiadł z białego konia.To już nie te czasy aby poruszać się na koniu. Mówi się, że w dzsiejszych czasach można spotkach albo drania albo życiową popierdółkę... Na szczęście są jeszcze normalni. Którzy nie noszą tak ciasnych rórek, że im drobne w kieszeni widać albo łyse karczycha z obowiązkowym łańcuchem na szyi w becie. Są jeszcze normalni którzy kochają za nic i to pokazują, którym zależy na uczuciu a nie pokazaniu się z fajną dupą. 

Między nami było dużo wątpliwości na początku. Ja w Polsce, on w Anglii. Jak miało by to wyglądać? Przecież związki na odległość zwykle się nie udają... Tylko, że od samego początku czułam też, że warto będzie spróbować, że warto będzie zaryzykować. I udało się. Mam najwspanialszego faceta pod słońcem. Dla Niego jestem gotowa poświęcić wszystko, dla Niego przyleciałam do Anglii zostawiająć w Polsce rodzinę, przyjaciół i znajomych. Wiele osób mi mówiło, zastanów się, to tylko zauroczenie, zobaczysz pobedziecie ze sobą dłużej i zobaczysz, że nie będzie tak kolorowo ale nie... ja wierzyłam w nas. I miałam racje. Wytrwaliśmy ciężki czas dla nas, po mimo tego, że mieszkamy ze soba już kilka miesięcy to uczucie które było między nami na początku naszego zwiążku w dalszym ciągu jest, a nawet silniejsze. Kocham Go i nigdy bym go nie zamieniła na innego. Od momentu kiedy zaczeliśmy być ze sobą reszta facetów na świecie dla mnie wyginęła, nie ma ich. Jest tylko On i tylko On się liczy dla mnie. Jest najważniejszą osobą w moim życiu... On jest tym jedynym. 

Kocham Cię Skarbie