W taki naznaczony tragedią dzień jak dzisiaj wypada napisać:
że czas nie jest jak guma i nie można go naciągać jak komu wygodnie;
że czas jest czasem a każda sekunda trwa dokładnie sekunde...
I zaraz przypominam sobie
tygodnie, które przemknęły w mgnieniu oka!
i popołudnia trwające całą wieczność!
minuty ciągnące się godzinami!
i godziny, które minęły tak szybko, że nawet tego nie zauważyłam
a to zdjęcie.... Moniś, czy to nie wczoraj pogowałaś na jednym z pierwszych naszych koncertów?