Dzień dziś był spoko :P
Pół dnia siedziałam z moja kochana babiunią w szpitalu, później pojechałam w przepiękne miejsce, ale niestety zapomniałam aparatu :( i nie porobiłam zdjeć,a było wielkie ognicho z kiełbaskami i pieczonym chlebem :D . Było cudownie, aż nie chciało się wracać do domciu. Mam nadzieję,że Wam też dobrze minął dzień jak mi :)
Za trzy dni idę dopiero idę do szkoły xD. Trzymam za Was kciuki Maturzyści abyście jak najlepiej napisali maturkę ;)
Trochę czasu spędziłam też z bratem i wygłupialiśmy się niemiłosiernie. :s
Dzień zaliczony do udanych . :)
Życzę miłej nocki :*