hej ;*
Niunia 20 lutego skonczyla 2 miesiace ;)
tak to juz 2 miesiace :o
lezac na brzuszku glowke podnksi juz dosc wysoko ale tylko na chwileczke po czym kladzie sie i sobie gaworzy .
za kazdym razem jak chce ja albo maz ja nagrac jak gaworzy to przestaje haha, bede musiala sprobowa ja nagrac jakos z ukrycia zeby nie zauwazyla telefonu ;p
a wiec tak Vanessa wstaje o godz 8 rano a Nadia jakies 5 minut pozniej.
Nadia nadal ma drzemke w ciagu dnia zazwyczaj okolo godziny 13:30 zasypia i spi jakies 2 godzinki za to Vanessa w dzien spi 30 minut pobudka mleko zabawa pogada sobie i znow jest zmeczona i idzie spac na kolejne 30 minut pozniej to samo i tak przez caly dzien az do godz 19 gora do 19:30 zasypia juz na dobre i spi tak dlugo az zglodniejepozniej sie obudzi wypije mleczko i spi dalej, w nocy ogolnie mamy 1 gora 2 pobudki na mleczko .
Nadia ostatnio tez wybija godz 20 a ona zabiera swoja pieluszke i chce isc do lozeczka spac,
dla mnie i dla Patryka to super bo mamy chociaz wieczory wolne , mozemy zobaczyc jakis film, zagrac razem i wgl.

U nas ostatnio wszyscy choruja najpierw brat Patryka pozniej patryk potem Nadia i razem z nia Vanessa a mnie to chorobsko omija i to dobrze .
Patryk i Nadia juz zdrowi a Vanessa ma jeszcze lekki katarek, musimy jutro zadzwonic i umowic sie na przyszly tydzien na szczepienie, az sie boje nie lubie jak mala placze i wgl.

ogolnie u nas wszystko po staremu , 19 marca mamy chrzciny i robimy to w restauracji bo u nas w mieszkaniu by sie wszyscy nie pomiescili.
zaprosze ia zamowione i sukieneczka tez ;)
6 lub 7 kwietnia wyjezdzamy na dwa tygodnie do Polski. Babcia z Dziadkiem zobacza w koncu Vanesse .
jedziemy autem i to jakies 950 km
zobaczymy jak Vanessa zniesie taka podroz, bedzie miala wtedy nie cale 4 miesiace to tak jak wyjezdzalismy z Nadia do Niemiec(Nadia spala cala droge budzac sie tylko na mleko i na postoje zeby sie wyprostowac).