dzisiaj dzień udany i to bardzo masakra jakaś
miałyśmy jeździć ale dupa...od 15 dopiero
potem doszła karina z sandrą
potem to wiadomo fazy na krzyczenie o robaczkach pancernikach i takie tam..karina prawie się zesikała
wleciała do agro. z pytaniem: można skorzystać z toalety lololol
potem pohejtowałyśmy dziewczyny (bo dziś dowiedziałam się że czyści się tylko dwa przednie kopyta)
ogólnie dzień udany oby było takich więcej
PaPa