Nie ma co dodawać...
w szkole nudy chociaż bita na kredę z Przemkiem łachowa
całą bluzę mi bałwan pomazał...
po szkole byłam u fyzjera ale tyle osób było że nie chciało mi się stać
ale na jutro jestem umówiona na 13
potem w planach mam konie ale nie wiem czy wypali nie chce mi się jeździć...
ale jakby mnie olśniło i bym poszła to porobie zdj
Może zaraz pójde do psa trochę go podszkolić w pewnych sprawach (nie ważne jakich)
dobra narazie spadam bo nie ma co pisać PaPA