Coś, co ratuje mnie przed skoczeniem z pierwszego piętra, zawiśnięcia na sznurze zaczepionym do żyrandolu, czy przejścia na pasach, gdy zapalone jest czerwone światło.
Ze szczególnym wskazaniem na to pierwsze i trzecie.
Jest źle. Khe-khe.
Pobijam rekord swojej średniej, jakieś 3,2, a najzabawniejsze jest to, że jakoś wcale się tym nie przejmuję.
Coś się dzieje.
Inni zdjęcia: ;) pati991... maxima24Książka Dekret pati991... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24