Poza tym, że na koncerie White Lies było fantastycznie, że asdfghjkl, że spotkałam zespół, który jest moim zespołem tego roku, bo od jakiegoś stycznia nie mogę się od nich odpędzić, że poprawili okładkę mojej Big TV dodając podpisy i że są niesamowici, mogę powiedzieć tylko jedno: NARESZCIE.
I błagam, nie sprowadzajcie mnie na ziemię.