Nie to żeby jedną ręką czy coś... Ale prawie blisko.
Komentarze
katrin5110 Słoneczko nie szczędziło Wam promyków widzę ;) U nas hubertus we mgle deszczu i błocie :/
13/11/2015 12:06:46
adelaide01
Oj wyjątkowo słonecznie i ciepło! Nauczona wcześniejszymi mrozami ubrałam się w pięć warstw a potem w terenie nie wiedziałam co tu ze sobą zrobić tak się rozgrzaliśmy ! :) U nas hubertusik zawsze trochę wcześniej niż w większości, bo w październiku a nie w listopadzie :) Buziaki!! :*
14/11/2015 20:58:00
katrin5110
Nasz był 17 października ale niestety nie wpasowaliśmy się z pogodą :/ Ciężko zgrać się datą ze wszystkimi zaintetesowanymi dlatego jak już w miarę uda się to ogarnąć to już nie ma co grymasić z pogodą. Zawsze trafialiśmy na słonko, tym razem się nie udało. No ale Wasze poczynania wyglądają jak zawsze doskonale :) Ubieranie na cebulkę zdaje się być rozsądnym posunięciem aczkolwiek w ferworze walki jak się człowiek rozgrzeje to ciężko się pozbyć nadmiaru warstw hihi zwłaszcza pędząc na koniu hihi. Cieplutkie pozdrowienia i prosimy o nowe foteczki bo coś szczędzisz nam miłych dla oka obrazków ;) Więcej a zwłaszcza częściej :))))