Yhmmm...

Blondiiiny atakuja sasa:D Natalia i Jadziaaaa:)  

na kacu jestem wczorajsza a na trzeźwo nie dzisiejsza... <--- doskonały komantzarz do tej foty ( jakas stara... ostatni dzien imprezowy poczatek kwietnia, a teraz praca, praca, praktyki, paraca, uczelnia iiiii uczelnia)


Od jutrzejszego dnia zależy czy bd już wakacje czy jeszcze nie :(
Narazie presji nie czuje, moze jutro jak chwyce dlugopis iiiii w mojej głowie zawita PUSTKA!!!

Ale ja wierze, że los przynosi niespodzianki nawet tym niegrzecznym, wiec moze bd ZAL.

Bo dochodze do wniosku, że jeżeli w trudnych sprawach są naprawdę trudne sprawy, to moje problemy są zajebiście skomplikowanymi zagadkami... Iii tyle na temat tych ostatnich miesięcy....

Dzis zaj***cie motywujacy telefon Pana T     hehe:)

Gdyby nie jego przeszłość to biore go za ojca moich dzieci...

Takich ludzi jest małooOooo , bynajmniej ja nikogo takiego nie znam...
Mocnyyy jest;p Zapadlo mi najbardziej w pamiec jak tamtego lata gdy przyszłam do Niego z płaczem, bo było źle....... pierwsza rzecz, którą powiedział  "Izka kogo mam skopać?".