S

nie jestem w stanie napisac wszystkiego co stalo sie przez ten czas kiedy mnie tu nie bylo ale szczerze mowiac, mozna byloby nakrecic z tego film.

w mojej glowie jest wieczny balagan, wszystko mieszam i komplikuje.

chce tych rzeczy ktorych nie powinnam chciec, myslalam ze majac juz tyle lat i ile mam; zmadrzeje.

oczywiscie tak to nie dziala, ale mam nadzieje ze warto jest mi walczyc o to o co teraz walcze chociaz nie powiedzialabym ze walcze; cierpliwie czekam.

nie jestem smutna, jestem szczesliwa.

za duzo sie zadreczalam ostatnimi czasy kiedy nie mialam najmniejszego powodou

zycie jest piekne trzeba tylko wiedziec jak je gryść

mam nadzieje ze nastepny wpis tutaj bedzie tak samo pozytywny jak ten, az sama sie nie poznaje!

jeszcze wiele przede mna