Było zimno, padał śnieg.
W wieczory takie jak ten
Nie wychodzi się na spacer.
W wieczory takie jak ten pije się gorące kakao,
Przykrywa ciepłym kocem i ogląda kiepskie melodramaty.
Kto by przypuszczał, że podczas zwykłego, styczniowego dnia
Można zrozumieć tak wiele.
Dziś jak nigdy wiem, czego naprawdę chcę od życia
I jakim człowiekiem pragnę się stać.
Mam cel, motywację i swoją nieporadną wiarę.
To chyba najlepszy z możliwych początków.