Wczoraj było zajebiście z Yasu, obie myślałyśmy, że będzie się ciężko odezwać. Ale jakoś dałyśmy radę o: było mega <3 Sądzę, że nawet te 4 piwa nie były aż tak bardzo nam potrzebnę by się odezwać :D I w sobotę się znowu widzimy *w* doczekać się nie mogę ^^ nie wiem jak ze mną wytrzymasz i jak długo, ale mam nadzieję, że wytrzymasz jak najdłużej *-* Mój tata chce Cię poznać zanim pójdziemy haha :D takie tam małe przesłuchanie xd
Już Cię uwielbiam <333
Ale ogólnie to chujowo jest. Jakoś mam dość tego wszystkiego, ale i tak będę w tym wszystkim tkwić. Nie zamierzam sobie Ciebie odpuścić, więc nie mów mi, że mam dać sobie z Tobą spokoju. Bo to jest NIEMOŻLIWE!
Kocham Cię najbardziej na świecie i nigdy nie przestanę.
KURWA UMIERAM, TEN BÓL.....
NIE DAJE RADY....