'jest tak romantycznie
chyba zaraz aż rozpłaczę się
nie wiem co powiedzieć mam
biały obrus, szampan,
bukiet róż i stary dobry jazz
księżyc w oczy świeci nam...
mówisz do mnie: 'zgódź się,
a księżniczką będziesz mi,
życie złożę u Twych stóp'
a więc mówię 'tak'!
choć sama nie wiem czy na pewno chcę
właśnie teraz brać z kimś ślub...
cóż, niech się dzieje co chce...
zostanę żoną Twą
nim jednak złączy nas los
musisz wiedzieć o tym, że:
czasem ja
to nie ja...
czasem wcale mnie tu nie ma...
obawiam się
że chyba jest nas dwie...
...co się tutaj dzieje?
Boże słodki! proszę pomóż mi!
jak to wytłumaczyć mam?
na podłodze szkło...
rozlany szampan, wokół tyle krwi....
on nieżywy leży tam...
panie komisarzu
ja doprawdy nie pamiętam nic
to tak nagle stało się...
cóż, zdenerwował mnie czymś...
poniosło trochę mnie...
może za bardzo zbyt...
bo ze mną to tak jest, że:
czasem ja
to nie ja...
czasem wcale mnie tu nie ma...
obawiam się
że chyba jest nas dwie... '