'miała szesnaście lat, nie nosiła nic modnego,
nie uśmiechała się i nie mówiła "cześć",
nikt nie próbowal juz wejść w jej głowę i zrozumieć
czemu buntuje się choć mało jeszcze wie
miała
tysiąc myśli w jednej chwili i niewiele czasu by
zrobić cokolwiek....
nie umiałaby usmiechnąć się byś zauważył ją
wsród tylu innych...
jest inna tez....
nie myśl, że ją spotkasz sama spędza czas
tak zwyczajnie wcześnie zawsze chodzi spać
nie udaje, że jest kimć, nie stara sie...
słucha wciąż tych samych płyt nie nudzi
wciąż nie uśmiecha się choć minęło tyle czasu,
nie nauczyła się na kompromis iść
wszyscy starają się wejść w jej głowę i zrozumieć
jak długo można brnąć i jaki ma to sens...'