Wieczorami tęsknota jest największa,
Najbardziej brakuje mi czułości.
Wiesz, ręki na szyi, albo może we włosach,
czy dłoni opartej o policzek i obejmującą palcem wskazującym moje ucho.
rozumiesz?
rozumiesz.
od mrozu mam nosek bordowy
zupełnie jak gorset w sukience
a ty niczym piecyk gazowy
masz takie cieplutkie ręce.
Kocham Cię Tomek