Abra <3
Witam się z Wami po kilkudniowej przerwie :).
Musiałam nadrobić i ogarnąć kilka zaległych ale niesamowicie ważnych rzeczy.
Okazuje się że załatwianie spraw, które miały pójść szybko i bezproblemowo w czasach pandemii wcale nie jest takie proste.
Zostało 26 dni do terminu porodu u Abry.
Zaczynam się już powoli stresować czy wszystko będzie dobrze i baczniej obserwuję wszelkie zmiany w jej ciele.
Miłego dnia :*