Czas się dla mnie zatrzymał. Nie odczuwam już mijających sekund, minut, godzin, dni, tygodni, a nawet miesięcy. Nie wiem czy ten stan jest dobry, czy zły. Ważne, że jest mi w nim dobrze. Może w końcu się obudzę i zauważę ile spraw zostawiłam `na potem`, ilu z nich data ważności dobiegła końca, ile krzywdy zrobiłam sobie i innym. Nie chcę tylko, żeby moja rzeczywistość okazała się złudzeniem, żeby to, co teraz mam w jednej chwili zniknęło. Jedyną rzeczą, której brak zauważyłam, to poczucie samotności i wcale mi tego nie brakuje.
Dla miłości nie jest ważne, aby ludzie do siebie pasowali, ale by byli razem szczęśliwi.
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika abbracciare.