jeśli

Jeśli miałabm siekierę, byłaby na zawsze Twoja bo Twoje dekapitacyjne zwyczaje są nawet orgazmiczne. 

Jeśli dałabym Ci siekierę, byłaby na zawsze Twoja. Nawet lubię to uczucie, kiedy wbijasz mi nóż w plecy. Za każdym razem kiedy Cię widzę, patrzącego mi w oczy, odwracam wzrok bo umrze cząstka mnie. Jeśli miałabym siekierę, byłaby na zawsze Twoja, bo żadna ilość bólu nie powstrzyma mnie od powrotu.

Jeśli miałabym pistolet, byłby na zawsze Twój. Mógłbyś mi strzelić prosto w głowę i rozerwać z tyłu dziurę. Jeśli dałabym Ci  pistolet, nie czekałabym na zwrot. Możesz celować mi między oczy. Jeśli miałabym pistolet, byłby na zawsze Twój, bo żadna ilość bólu nie powstrzyma mnie od powrotu.

Jeśli miałabym armię, mógłbyś nią panować. Jeśli dałabym Ci armię, byłaby pod Twoim dowodzeniem. Kopnij mnie aż upadnę na zmiemię, złam obydwie ręce. Za każdym razem kiedy mnie krzywdzisz, pragnę Cię jeszcze bardziej.  Nigdy nie wygram bitwy i nigdy nie wygram wojny. Jeśli miałabym armię, byłaby na zawsze Twoja bo żada ilość bólu nie powstrzyma mnie od powrotu. 

/