Ja z moimi kochanymi rodzicami na spacerze w lesie w Lęborku u wujka... Zdjęie robił braciszek
... Brak weny na notkę...
"...Pojedziemy na wycieczkę do fantazji
to kraina gdzie spełnaiją się marzenia
gdy dodamy jeszcze szczyptę wyobraźni
zaprosimy was na piękne przedstawienia..."
Dobrze jest czasem pomarzyć ale ja chyba przesadziłam...
za dużo sobie wyobrażałam...
jak pozbyć się marzeń i złudzeń?
nie mam pojęcia...
ehhh