samotny pan

To zdjęcie zostało wykonane 15 września 2015 roku. Był wtorek rano , siedziałam na przystanku. Było tam też starsze małżeństwo , kobieta i dwóch mężczyzn ... jednym z nich był przedstawiony na zdj starszy pan.... pomyślałam że przyszedł na autobus lecz gdy wszyscy już wsidli do co chwila nadjeżdżających i odjeżdżających autobusów pan przesiadł się na inne miejsce w ogóle nie zważając na to jaka linia akurat przyjedzie. Wtedy zrobiło mi się go zal pomyślałam że pwnie jest samotny i wyszedł na prystanek zeby mieć jakikolwiek kontakt z ludźmi. Miałam trochę czasu zeby o tym pomyśleć... to 10 minut na przystanku zobrazowało mi jak szybko życie może przeminąć , że ludzie odchodzą i na końcu zawsze jesteśmy sami. Popadłam w taki melancholijny nastrój. W głowie zadżwięczał mi cytat "spieszmy się kochać ludzi , tak szybko odchodzą" i znikają tak szybko jak osoby siedzące na przystanku - każda z  nich pojechała w swoją stronę a on został sam. Ostatnio często miewam takie stany i staram się wykorzystywać jak tylko mogę każdy dzień... choć mam dopiero 19 lat cenię życie i boje się tego że za szybko przeminie.