Po wczorajszej pracy prawy bark mnie cholernie boli.
noc najgorsza -.-
nie moglam zasnac, a jak juz zasnelam po godzinie to po 5 minutach spania obudzil mnie Filip ;/ - dziekujee xd
mama obudzila mnie o 7;30 z informacja ze na poprawiny mam isc -.-
nie mam mocy xd
wczoraj była też impreza u szymona, bylo dobrze. niestety musialam wracac do domu
w czwartek najlepsze melo na swiecie u Jędrka! :D
HAhahaha, towarzystwa dotrzymywał mi całą imprezę Tomuś :D
Tańczyliśmy pół imprezy :D
było świetnie! :D
Lecę dalej się ogarniać, pozdrawiam ;*