I jednak nie usuwam pbl.
[Czytaj: Chyba nie usuwam pbl]
Piszę notkę drugi raz. ^^
Ten debliny pbl nie długo wprowadzi mnie w nerwicę. ^^
A humor zwalony. Przez sqool.
Dostałam jedynkę z polaka bo... Zamiast robić co ona nam kazała to zajrzałam na ostatnią stronę zeszytu i mazałam z nudów. Podeszła i krzycząc wstawiła piękną jedynkę. Szkoda że nie wezwała rodziców. Karząc im zwolnić się z pracy i poszukać mi psychologa bo przecież nie robię tego co mi karze. ^^ Koszmar!I teraz już nie mogę liczyć na 4. Więc 3!.
Przez nią załamana.!
Niach niach. ^^
Wena uciekła do lasu. I nie wołajcie jej żeby wróciła. Niech odpocznie. ^^
Pzdr dla wszytkich.
"I znowu te wory pod oczami. To przez Ciebie. Wiesz? "
Wrrrr... <3