[b]Już 35 fotka.
35 dni się ze mną meczycie O_o.
Gratuluje wytrzymałości xD.
Wytrzymywać moje huśtawki nastrojów to naprawdę.
Podziw.
Ale teraz jest już dobrze.
Dzisiaj w sqool, spoko.
Ostatni lekcja w-f... Pompowanie balonów. Dekoracja na bal.
Pfff.. Ile tlenu poszło XD.
No i jednak partner inny.
Blech. Jutro ten "bal".
Walony polonez. Żeby nie było że "mówię brzydkie słowa".
A teraz zasłuchana w muzyce piszę notkę.
Ahh... Kocham.
Nie chce mi się rozpisywać.
A to co zaraz się pokaże to wiersz.
Przeczytanie i skomentowanie go wiele dla mnie znaczy
Tak, sama pisałam... Żeby nie było tego typu pytań :).
Kończę.
Pzdr.:*
„Niedawno uśmiech schował się za szafę...
Szukałam go i szukałam.
Aż wreszcie znalazłam.
Siedział samotnie wtulony w ścianę i wyszeptał...
Tęskniłem. Szukałem ale znaleźć Cię nie mogłem.
Uśmiech ukoił ból...
Wzięłam uśmiech za rękę i razem ruszyliśmy w świat.
On... Powiedział że postara się mnie nie opuszczać...
I że będzie mnie chronił od smutku....
Że będzie ze mną zawsze.
Postara się.
Smutek zawstydzony odszedł...
Wena powiedziała że urlop skończony i bierze się do pracy...
Ale nerwy poszły na długo oczekiwany urlop... Zasłużony.
Cierpienie odeszło na bok i znikło w ciemnym korytarzu...
Łączącym dwa pokoje.
Pokój gdzie siedziała na kanapie miłość...
Wesoła i lekko zmartwiona...
A w drugim spał żal....
Nie chciałam go budzić...
Weszłam do pokoju w którym siedziała miłość.
Usiadłam obok niej.
Uśmiechnęłam się...
Wzięłam za rękę i powiedziałam żeby się nie smuciła...
Bo zostanę z nią na jakiś czas...
I być może nie opuszczę.
Poszłam z miłością do salonu w którym czekał uśmiech.
Uśmiech niespodziewanie zaprosił gości.
Radość i śmiech.
Złapałam ich wszystkich za rękę.
Westchnęłam i powiedziałam.
„Trzymajmy się razem. Jak najdłużej”
Zamknęłam oczy i byłam szczęśliwa”
Jak się spodoba to co tydzień będę dawała jakieś „wiersze”.
O ile można to tak określić.
„Walczyłam z pokusą. Była silniejsza. Przegrałam.”
Pzdr.[/b]
[b] (!)(!)(!)(!)(!)Ważny Edit!!!!(!)(!)(!)(!)(!)
Usuwam wszytkich znajomych bo mam max i robię pożądek na pbl.
Do znajmoych dodaje tylko tych którzy czesto komentują mojego pbl.
A reszta do linków.
Okey?.[/b]