takie tam z sylwestra....
dziś znów stróżówka <3.
w słuchawkach SOAD, a w myślach różne rozkminy na temat życia, które pisze różne historie...
Domisia wyjeżdża i będzie trochę smutno.
Ale jutro rowery, weee . : >
Jestem zmęczona, głowa mnie boli... i brzuch też.
dzisiaj spotkałam "dwie wspaniałe" -,-
krzyczały za mną, że "wpadły w nałog"<ok>
żałosne.nie wiem co tym chciały udowodnić. : D
dobra, lecę...
bye
ask.fm/at05