jezu,jezu,jezu <3
wczorajszy koncert to bylo cos nie samowitego
my z Jula,bylismy chyba jedynymi polkami z tego co widzialam.
tego sie nie da opisac wgl,te emocje jak bym pierwszy raz byla na koncercie.
mam jeszcze do dzis drecze emocji,te piski i wrzaski Myslalam ze sie zaraz porycze
<3<3<3
wszystko opisze na BLOGSPOCIE I PINGERZE
(nie aktywny)
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika aajlof.