Po prostu musialam xP
Bartuś :* i Bartosz :) w Połczynie. Zapinanie się w tyłki. Może byś tak Bartek popedalował. To była codzienność tamtych dni.
Niezapomniane chwile. Filmiki rozpierdalające na łopatki. Moje straszne miny i zabójczy upadek, który mógł skończyć się dla mnie tragedią. Ale na Wasze nieszczęście żyje i nic mi nie jest. Bo przecież jak to Anka mówi: Agata..Nikt Cię nie lubi. Noo i dobra! Chuj z tym! ^^
I prosze..nigdy więcej nie nagrywajcie mnie jak się śmieję!