Połczyński pokój Bartosza. Dopiero sobie dziś przypomniałam,że byłam już w Połczynie, odbierałam Babcię z Sanatorium xP
Niezapomniane wrażenia. Cudowne chwile. Fantastyczna 4. Z niedowierzaniem budziłam się codziennie.
Nie da się opisac wszystkich sytuacji, które miały tam miejsce.
To kiedy powtórka?;>
Aaaaa! A zdjęcie przedstawia ostatnią noc u Bartosza. Podpisywaliśmy się gdzie się tylko dało.
Potem mnie i Bartka wygoniono z pokoju..x_X zapamiętam to Wam! xP
Czy ten Pan i Pani są w sobie zakochani? Czy ta Pani tego Pana chce?