Po woodstocku :D
Tak telegraficznie:
-znajomosci stare poodgrzewane
-kilka nowych zawartych
-braki w pamieci znikome
-wydalem przez 5 dni na woodzie 20 zl + 5 za powrót rzeźnią
-poznalem fajna dziewczyne XD ...teraz bym jej pewnie nie poznał :P
Gotuj się! Kurwo! Gotuj się!
Hamulec bezpieczeństwa pociągnij w razie niebezpieczeństwa!
EEEEEEMIIIIIGROOWAAAŁEEEEEM!!!!
oj działo się :P
***
Leszczu: Dobra lecimy, bo musze sie przespac z Moje Kochanie
Gutek:Spierdal_j!
Reporter_Onet: No nieźle :) Udzielili mi wywiadu dwaj geje z Małkini:D
Gutek: Nie jesteśmy gejami!
Leszczu: Nie jesteśmy z Małkini!
***
Nie_Pamiętam: Może pogramy w pasjansa?
***
Woodstokowicz: Fajny fiut.
Leszczu:Dzięki, ale to jego dzieło.
***
Wplatanie Leszczowi dreda na klate.
***
MÓJ NOWY STARY BÓG MEDUZA ALKOHOLIK!
teraz mam króliczka od Kaśki i Wilka ;p
***
pogo w trampkach...tak, wiem... noga do kasacji po dwoch utworkach XD dobrze ze pod koniecWooda:P
***
Wspólne obciaganie Vandera w dobrym towarzystwie, przy niesamowicie wciągającej grze w karty Vitay :P
***
(nie)zapomniana podróż pospiechem:D:D:D Chlanie z arbuza, Marcin bawil sie w Dziadka Mroza i malowal jakies wzorki na szybie;p ehh...
***
Jezeli ktos pamieta lepsiejdze sytuacje to niech mnie oświeci :P
bedzie co wspominać:P