Marka papieżem pełną gembą^^, i jak to papież - chwała, alkohol, z tyłu behemoth, po prawicy Szatan, pod wdziankiem groupie...ech te elity..
Weekend, jak to Sejten obiecał, był całkiem..zajebisty :D
Flaga na woodstock, zycie przez dwa dni praktycznie na jabłkach i alkoholu;p
I pojeździłem skuterem, tylko peleryne sobie przesiadłem ;/
Po obejrzeniu "Adwokat Diabła" kładę się na kanapie, twarzą do ściany. Jak po każdym filmie refleksje: zło zawsze na wierzchu... powoli odpływam, bo to już po trzeciej w nocy... i nagle słyszę tuż za sobą:
-GHAAAAAAA!!!!! - darcie mordy jakby ktos nacinał sobie sutki kartką i maczał w spirytusie..krzyk ostry jak sranie po kebabie
-O KURWA! - mi się wymsknęło w głowie i naprawdę prawie podskoczyłem ze strachu
..uspokoiłem się gdy dołączyły bębny i gitara...
...nie ma to jak budzik.. u Arka