"Jeden stracony przyjaciel - to co najmniej stu wrogów więcej."
Władysław Grzeszczyk
Fotograf: Bartek ;**
17 kwietnia 2011r.
___________________________________
Mój Kotuś pojechał tak więc można imprezować xD Nie no żartuje. Tylko wróć Niupku ;**
Dzisiaj o ile wypali idziemy na zdjęcia. Podobno.
No i oczywiście standardowo idziemy się opalać. W końcu inaczej być nie może.
No i powoli dobijam do końca "Zwycięzca jest sam" tak więc o jedną książkę mniej do przeczytania.