"Są takie wydarzenia, które - przeżyte wspólnie - muszą się zakończyć przyjaźnią [...]."
Joanne Kathleen Rowling
Na zdjęciu: Karolcia, Moniś i ja :)
____________________________________
Dzisiejszy dzień totalnie w biegu. Najpierw zdjęcia z mamą, a później fryzjer. Tak właśnie wyglądam tak jak powyżej na zdjęciu. Trochę się bałam no, ale większości się podoba więc nie jest xle i nawet ja jestem zadowolona nawet z fryzury :) Później z Moniś pojechałyśmy do Karoli, żeby napisać artykuł do gazetki, który w dalszym nie jest gotowy xD No i oczywiście nie mogło sięobyć bez zdjęć, które robiłyśmy telefonem Moniś, bo ja nie wzięłam aparatu, dlatego też jakość jest taka, a nie inna. Wybacznie. Natomiast w niedzielę zdjecia bd bardziej wyraźnie, bo bd robione zwykłym aparatem, ale te też nie są takie złe xD Natomiast wieczór spędziłam z Kotkiem, który nie umiał sięprzyzwyczaić do mojej fryzury jednak później już mu to nie sprawiało różnicy tak więc ok :)
Jutro sql. Zadania za dużo nie ma więc jest ok.
Sobota: targ z Klaudi i Bartkiem
Niedziela: zdjęcia z Karolcią i Moniś
______________________________________
-Co mogę dla Ciebie zrobić?
-Uważaj, bo poproszę o coś czego nie zdołasz mi dać
-Nie wiesz ile dla mnie zrobiłeś, proś o co zechcesz. Obiecuję spełnić prośbę.
-Obiecujesz, a nie wiesz co...
-Powiedz, co mam zrobić?
-Podaruj mi jeden dzień swojego życia.
Kotuś <33