Zdjęcie w lustrze robione przez ze mnie dlatego tak dziwnie wyszłam xD Ale nie jest takie złe nieprawdaż? ;>
Dzisiaj jest Międzynarodowe Święto, gdyż iż ponieważ Ania dzisiaj nie wyszła z domu [nie licząc szkoły]. xD
Szkoda, że już koniec tego beztroskiego życia i wylegiwania się przez cały dzień na łóżku. Niestety obowiązki wzywają. Dzisiaj był spr. z histy i nie powiem, że był trudny. Wszystko napisałam więc może chociaż 3 się należy? Hmm...? W piątek spr. z maty. Natomiast w następnym tygodniu czekają mnie próbne testy z angola, polaka i maty... Może coś napisze? Wkurzaja mnie nauczyciele tekstami o tym, że jak my chcemy iść do innej szkoły skoro piszemy bzdury na testach... Tragedia. Ten semestr będzie cholernie ciężki. Chyba trzeba zacząć porządnie pracować...
No i chyba czeka mnie czytanie lektury "Dywizjon 303"... No cóż może w koncu zacznę? ;>
W głowie powinien się mieściś klawisz DELETE
aby usunąć niepotrzebne myśli.