Moja legitymacja instruktora rekreacji ruchowej o specjalności aerobik przez długi czas leżała na dnie szafki, zupełnie zapomniana. Niespodziewanie przypomniałam sobie o niej, dobry zbieg okoliczności pozwolił rozwiajać mi się w tym kierunku. Mam przyjemność prowadzenia zajęć aerobiku 4 godziny w tygodniu. I nie ważne ile km muszę przejechać, nie wspominając o sprzęcie, nie ważne ile mi zapłacą, ważne, że mogę robić to co kocham. Największą nagrodą jest zadowolenie kobitek uszczęszczających na moje zajęcia, a jeszcze większą kiedy na kolejne przychodzi dwa razy tyle osób ;) Na całe szczęście jak się okazało bez problemowo udaje mi się połączyć to z pracą w Bacie (już na całym etacie) i ze studiami.
A co najważniejsze, mam u swojego boku mężczyznę, z którym wzajemnie się wspieramy. Razem planujemy naszą kolorową przyszłość. Już nie moge się doczekać jak będziemy się spierać gdzie będzie stała kanapa i jaki będzie kolor sypialni :) Spełnienie Naszego marzenia w zasięgu ręki :) !!! Niech mnie ktoś uszczypnie !!!