Po nocy u Żanetki.
macie nauczke, że nie można mnie rozśmieszac jak pije kako.
Musiałam je wypluć. I ' nie zostawiajcie mnie'.
I mam swoj skuter. ;D Czy co to tam bylo. ;D Ogólnie to zielone są fajne.
I ' ja chce mniejszy'. ;D
I ' dajcie mi to, bo jak nie to rozwale chałupe'.
I bańki mydlane.
Palec mnie boli i mam fioletowego. Bo Żaneta takie drzwi ma! ;/ ;d
Brakowało Sarci . ;( ale nadrobimy.
Chciałabym, żebyś miała zawsze taki uśmiech jak na foci.