haha! chyba nie muszę przypominać w jakich okolicznościach powstało to zdjęcie :):P
bardzo chętnie jeszcze raz urządziłabym taką wojnę i tsunami w pokoju Sama xd a widok 'wyprowadzającego' się Zdziśka - bezcenny ! ;)
kocham te spacery o godzinie 22 i chodzenie środkiem drogi z piosenką na ustach xd
no i czekamy na Klaudettę =* a wieczorem na party ^^