photoblog.pl
Załóż konto

Cd Długiego weekendu

Piąteczek (01.06)

DZIEŃ DZIECKA !!!! A wy dalej świętujecie ten piękny dzień ?My postanowiliśmy uczccić ten dzień grillem z rodziną .Przed małą imprezką Gosia ,Fuzja, Mutmbo zabrali siostrzenice Werusię na spacer do wioski Indiańskiej . Ja w tymn czasie słuchałam płyt Taco (Mutombo mi zgrał ) , swoją drogą dziękuję są ZA....STE !!! Wioska indiańska okazała się być otwarta wyłącznie dla większych wycieczek , więc wrócili smutni ale za to najedli się pysznych poziomek :D .Długo nie trzeba było czekać przyszła kuzynka z mężem i dwiema córeczkami , dołączyła do nas także siostra Basia . I tak świętowaliśmy DZIEŃ DZIECKA !!!

Basia z Werusią poszły coś ok 23, chwilę po nich do domu tez pojechała kuzynka z rodzinką . Zostali najwytrwalsi. Na ogrodzie zawitał nas nowy dzień . Gosia poszła spać ok 4 nad ranem a ja Fuzja i Mutombo siedzieliśmy do 5 , słoneczko już pięknie świeciło , ptaszki ćwierkały . Moja wioska cudów zaczynała się budzić do życia a my dopiero kładliśmy się spać . Wspaniałe uczucie!

 

W sobotę ( 02.06) byliśmy wykończeni :D :D , wszyscy grzecznie siedzieliśmy na ogrodzie i odpoczywaliśmy ,gdzies ok godziny 17 zaczęło troszkę kropić ,Gosia poszła się położyć do domu a my przecież z cukru nie jesteśmy, więc siedzieliśmy pod wielkim ogrodowym parasolem . Niestety w jednej sekundzie małe kropelki deszczu zamieniły się w ulewę :D :D Parasol zaczął przemakać z daszku zaczęła lać się woda wprost na mnie , Nim chłopcy zdążyli ogarnąć rzeczy ze stołu , byliśmy przemoczeni. Super ciepły deszcz, tego nam trzeb było !!!! Niestety później już trzeba było siedzieć w domu , więc graliśmy w eurobiznes i oglądaliśmy walkę bokserską.

 

Niedziela (03.06)

Zapowiadał się smutny, zwykły dzień. Mutombo pojechał do domu z samego rana , my odpoczywaliśmy . Myślałam ze po tak udanym i intensywnym weekendzie będzie spokojnie , oczywiście myliłam się. Gosia wpadła ok 19 do pokoju i powiedziała że później jedziemy na fajerwerki na zakończenie Dni Chrzanowa. Bombowa niespodzianka !!! Na spokojnie zdążyłyśmy jeszcze na występ Zakopawer . A fajerwerki były przecudne , szkoda że zdjęcia nie pokazują w pełni ich piękna . W domu byłyśmy dopiero przed 23 . padłam ze zmęczenia :D

Ten długi weekend był wspaniały, czekam na więcej takich !!!

Dodane 11 CZERWCA 2018 ze strony mobilnej
81