Czasem nie zauważamy, że mamy przy sobie osoby, którym na prawde na nas zależy. Podejmujemy złe decyzje, których później żałujemy, ale niestety nie da cofnąć się czasu. Najwyraźniej tak miało być...może nie wszystkim pisane jest mieć przy sobie PRAWDZIWYCH przyjaciół? Czemu nie mogę być w 100% szczęśliwa? No kurwa, co ja takiego zrobiłam? Zawsze staram się traktować ludzi z szacunkiem, ale od jakiegoś czasu tak nie jest. Traktuję ludzi tak samo jak oni mnie. Kiedyś trzeba być zimną suką. Chociaż.....kiedyś byłam nią w nieodpowiednim momencie i straciłam kogoś kto na prawde mnie lubi, kogoś kto ZAWSZE zauważa mój smutek, kogoś kto bez względu na wszystko pocieszał mnie i pomagał mi..
Czemu nie jestem taka ważna dla Ciebie? Zawsze staram się Ci pomóc, ale od jakiegoś czasu znudziło mi się to. Bo gdy ja mam jakiś problem to duszę Go w sobie, bo wiem, że Cie to tak na prawde nie interesuje. I KURWA NIE MAM DO CIEBIE ŻADNYCH PRETENSJI! Albo jak już dochodzi do tego, że Ci się zwierzam to Ty masz to w dupie i znowu pieszesz o swoim problemie.....Czemu się aż tak bardzo zmieniłaś? Czemu wybrałaś fajki i alkohol? To nie pomoże Ci w problemach. Wręcz przeciwnie, będziesz ich miała jeszcze więcej. Piszesz ze mną tylko wtedy jak się pokłócisz ze swoją nową przyjaciółką, a później to najlepiej mnie olać, prawda? Ja sobie dam rade. Przecieź ja nie mam uczuć i się nie przywiązuję do ludzi, skąd Ci to wogóle przyszło do głowy... Po przeczytaniu tego możesz sobie myśleć o mnie co chcesz. Ja tylko piszę o tym co czuje, bo za każdym razem gdy to dodaje to mam nadzieje, że kiedyś znowu będzie dobrze, i że już nigdy mnie nie zostawisz....prawie od początku naszej przyjaźni dla Ciebie była też jakaś inna przyjaciółka.........nawet nie wiesz jak to boli gdy któregoś dnia widzisz, że Twoje miejsce zajął ktoś inny. Tego bólu nie da się opisać słowami. Czy Ty na prawde nie widzisz jak bardzo Cię kocham i jak bardzo się do Ciebie przywiązałam? Nie wyobrażam sobie życia bez Ciebie.....ale chyba muszę zacząć je sobie po woli wyobrażać. Dziękuję za miesiące spędzone razem.......niech to wszystko wróci :(( proszę :< zbliża się zima......przypomina mi sie to wspólne jeżdżenie na sankach....zjeżdżanie z górek....rzucanie się śnieżkami......niech to wróci, proszę :(((