jakieś 4 godziny temu wróciłam od misia <3 już tęsknię :( ale może jutro się zobaczymy :) Oby......ogólnie to dzień spędziłam bardzo miło :D chyba wiadomo dlaczego. W końcu WSZYSTKO zaczyna mi się układać. A najważniejsze jest to, że Ty kicia jesteś w końcu szczęśliwa :D Cieszę się z tego bardzo. Może znów będziesz tą samą pokręconą nastolatką? :D mam nadzieję. Ale znając życie to niedługo pewnie coś mi sie spierdoli i nie będzie już tak zajebiście kolorowo. to nie bajka...a szkoda. ale cieszę się, że chociaż teraz nie mam czym się martwić i wiem, że otaczają mnie ludzie, którym na mnie zależy. cieszę się, że mam ludzi, którzy mnie kochają, i na których zawsze mogę liczyć. DZIĘKUJĘ <3 idę sobie zrobić herbatke....grrrrr *.* dobranoc mośki :D :***